Wczoraj , jeju jaki to był dzień , może wam sie wydawać nudny , ale ja miałam tyle zabawy . Rano 10 wstaje bo ja już zaczęłam wakacje i mam je de 12 stycznia . Zapytałam rodziców , czy mogę udekorować dom na święta , bo z pewnością oni nie bedą mieć na to czasu . Zgodzili sie , szybka instrukcja gdzie co mogę znaleźć . W głowie miałam milion pomysłów , wyciągnęłam wszystko , zaczęłam próbować coś zrobić , ale no nic . Choinka plastikowa , och taka szkoda . Czerwono złota , choinka , teraz ozdoby na schody i do pokojów , pisząc jednocześnie z kuzynem moich przyjaciółek , słuchając Imagine Dragon "monster" . Miałam tyle zabawy , zajęłam moje myśli czymś innym jak , rodzina , dom , pianino , pies.
Wszystko zajęło mi około 5 godzin , herbatka , tacos i oglądam spidermana , pisząc z rożnymi ludźmi , znowu pojawił sie moment słabości , dostałam odpowiedz od osoby na której mi bardzo zależy , pisałam z koleżanka z polski i nawet nie wiecie jakie głupoty mówiłam przed wyjazdem . "Pojadę by o nim zapomnieć " to są największe bzdury , pojechałam tu po to by poznać ludzi , język , kulturę , nowe miejsca i zobaczyć jak to jest żyć tu , sama , bez mamy , bez przyjaciół . To tak jakby każdy z was miał okazje dostać nową kartkę , ja bym ja brała za każdym razem , wiem kogo i jak zraniłam , ludzi których kocham , kochałam . Wiem jakie błędy popełniłam , o ile słów za dużo powiedziałam . Tu mam okazje wykorzystać doświadczenie jakie nabrałam w Polsce , ale tez i zdobyć tu jakieś . Pamiętajcie , ludzi których sie kocha nigdy nie powinno sie ranić . Nie powinno sie ich nigdy od rzucać , nawet jeśli macie moment zawahania , kocham czy nie . Zostańcie by sie przekonać , czas wam pokaże .
Moim rodzicom bardzo sie spodobało to co zrobiłam , dołączyli do mnie i pogadaliśmy chwile na temat filmu i potem nastała cisza , nie odbyło sie bez codziennej rozmowy z Laurą . Dzielimy sie codziennie wszystkimi emocjami , zawsze jak któraś ma zły dzień czy humor umiemy sobie go poprawić , głupotami , naprawdę . Nawet nie wiecie jak sie czuje z nią rozmawiając , jak dziecko . Hahaha ale za to jej dziękuje , bardzo sie zbliżyłam z nią , chociaż nigdy nie miałyśmy super kontaktu , ta wymiana wszystko zmieniła . Kładąc sie do łóżka włączyłam Spotify , playlista ' Peaceful Piano ' , te dźwięki , zamknęłam oczy i byłam w domku , siedziałam przy pianinie , kot mnie obserwował jak zawsze gdy grałam . Grałam "all of me " John Legend , zaczęłam płakać , to uczucie klawiszy , ta miękkość i te dźwięki . Nie możecie sobie tego wyobrazic , taka tęsknota jest bardzo bolesna , ale płakałam ze szczęścia . Miałam cudowny dzień , pisałam z osobami które mnie uszczęśliwiają , zrobiłam coś co uszczęśliwiło moich rodziców i na koniec piękne dźwięki pianina . Naprawdę nie można nic innego zrobić tylko pójść spać i mieć cudowne sny .
Tęsknota uświadomiła mi jak bardzo kocham ludzi , którzy są, byli , a nawet jeśli nie to i tak ich kocham . " Docenisz wszystko co masz jak to stracisz " może jest to racja , ale ja nie straciła, rodziny ani przyjaciół tylko straciłam ich fizycznie , bo nie mogę sie do nich przytulić , dać mamie buziaka , czy pośmiać sie z Aga . Skype wszystko ułatwia , tylko to nigdy nie jest to samo co czuć osobę . Bardzo tęsknie za domem , ale czas szybko mija . Jeśli chcecie radę to doceniajcie rodzine , chłopaków którzy starają sie byście czuły sie jak księżniczki , czy dziewczyny które maja od czasu wachania ale kochają was i bardzo was potrzebują w chwilach upadku . Przyjaciół którzy za wsze bedą i nigdy was nie opuszczą, którzy zadzwonią i usłyszą tylko ochrzan od was ale to co im powiecie na pewno wezmą do siebie bo wiedza jak ich kochacie .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz